Wyglądasz nie ładnie. Źle rozprowadzony puder daje efekt "pulchnizny", usta są okropne, a nos jak u świnki. Makijaż nijaki, bo właściwie go nie ma. Oczy są nudne i beznadziejnie robi się na nich makijaż. Włosy i ich kolor jak najbardziej w porządku.
4/10

Zmieniłam włosy, na te które również lubię, ich kolor też uległ zmianie. Usta pomalowane są kremową szminką, puder przy samych kościach policzkowych. Nie jestem zadowolona z makijażu, ale chciałam żeby pasował do stroju. Te oczy maluje się koszmarnie, chyba przez te szare powieki. Bez tych ulepszeń były lepsze. Dodatków zero.

Strój jest pozbawiony ładu i składu. Kolorystycznie ok, ale faktura i ogół dobrania ciuchów nie zachwyca. Skarpetki to raczej ubiera się pod buty, chyba że tak miało być. Spodenki są kiczowate, źle dobrałaś ten sweterek. Parasol i tatuaż są zupełnie z innej beczki. Tak właściwie to ten strój mnie mdli. Nie jest nudny, ale nic nie pasuje.
3/10

Postawiłam na coś w rodzaju elegancji, taka kobieta pracująca. Okulary przeciwsłoneczne, zwiewny i długi szal oraz sukienka do kolan. Sandałki na wysokim obcasie plus skarpety i moja ukochana torba. Miałam jeszcze inny wariant, między beżową częścią, a pomarańczową. Była to krótka sukienka z Front Row, taka zielona. Możesz to sprawdzić. Biżuterii nie dawałam, bo i tak nie było by jej widać.