środa, 29 grudnia 2010

elorasta

Muszę na wstępie zaznaczyć, że inspiracją do tej metamorfozy była Marina Łuczenko. Twoja doll jej raczej nie przypomina, ale co mi tam. XD





Ojej, to jest straszne. Brwi za wysoko, źle nałożona fryzura, okropne oczy, makijaż obrzydliwy. Włosy ok, usta też, uwielbiam ten kolor skóry.





Wiem, ta fryzura jest b. popularna, ale pasuje do "Mariny". Nawet nie wiecie, jak nienawidzę tych oczu, biorąc pod uwagę, że musiałam je malować, i to pierwszy raz. Miałam ochotę roz...walić monitor. Dobra, nieważne. Wszystko widać.






Może być, nic specjalnego. Teraz co druga doll pije tę kawę. xd





Jestem z siebie zadowolona. ^^





I jak?

2 komentarze:

  1. nie podoba mi się ubiór po :c
    makijaż może być ale też nie przypadł mi do gustu, dopiero teraz zauważyłam że mój makijaż był masakryczny, i nie lubię Mariny Łuczenko i nie stylizuję się na nią :>..

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie siedzę w twojej głowie, więc nie znam twojego gustu. Proste.

    OdpowiedzUsuń