Wow, to jest świetne. ;3
Makijaż jest idealny niemalże, części twarzy są jednymi z moich ulubionych (w szczególności usta). Jedyne do czego mogłabym się przyczepić, to fakt, ze brwi są nieco za ciemne.
(zasłużone) 10/10
Mój makijaż nie umywa się do Twojego, ale przynajmniej pasuje do stroju, który Ci niedługo zasugeruję. Użyłam czarnego, brązowego, dwóch "różowych" cieni; czarnej kredki; tuszu do rzęs; dwóch pudrów, oraz czarnej, brązowej i kremowej pomadki.
o.o Zawiodłeś mnie (nie pomyliłam się z rodzajem, prawda?). Mnóstwo gryzących się odcieni różu, przeplatanych gdzieniegdzie łososiowym, bielą, czernią i złotem/żółcią. Z innymi butami, bez torebki, bez kapelusza/okularów (do wyboru), byłoby o wiele lepiej. Ach, i jeszcze jedno, mam rozumieć, ze świnka to element stroju, taak?
Nie wiem, co ci postawić. Po prostu, nie potrafię tego ocenić.
OKOŁO 5/10
Pomimo tego, że nie użyłam fluo, podoba mi się efekt mojej pracy, w szczególności góra (biała koszula, koszulka z hm... frędzli (?), bordowa kamizelka, top z miss sixty, tatuaż-gwiazdki). Ponadto użyłam: bandanny rio, lennonek, paska, torebki a'la Aleksander McQueen, spodnio-butów (? xd).
Kiedy zobaczyłam strój ''przed'' to aż mnie zemdliło od nadmiaru kolorów. Teraz podoba mi się bardzo, powoli zaczynam mieć dosyć fluo. Tutaj mamy stonowane odcienie, ale cóż z tego skoro stylizacja ma w sobie to coś. To dowodzi, że do dobrej stylizacji nie potrzeba wcale fluo :)
OdpowiedzUsuń